Przyszedł czas na podsumowani odcinka 1 sezonu 5. Był bardzo ekscytujący i zaskakujący.
!!!JEŚLI NIE OGLĄDAŁEŚ, UWAGA SPOJLERY!!!
W pierwszym odcinku dziewczyny (Caroline i Elena) wyjechały do Collegu, niestety bez Bonnie, bo jak już wiemy rzuciła tak silne zaklęcie, żeby ożywić Jeremiego, że przerosło ją to i niestety odeszła. Jednak ma cały czas kontakt z Jeremim. Następna rzecz, która zwróciła moją uwagę to współlokatorka dziewczyn. Od początku zachowywała się bardzo dziwnie, piła wodę z werbeną, była taka ostrożna i pod koniec zabił ją WAMPIR! Uważam, że nie tylko ona wiedziała o ich istnieniu, ale chce poświęcić temu kolejny post. Akcja z Silesem też nie była najgorsza, postać Stefana to jego prawdziwa postać, a Stefan jest jego doppelganger'em. Wiemy, że Stefan jest zamknięty w dużym "sejfie" i tonie już całe lato, a Siles go udaje i wszystkich oszukuje, chce też dorwać Katherine, ale Damon i Jeremy mu nie dają. Jeremy i Kathrine mieli w tym odcinku wypadek, Jeremy prawie umarł a ta jędza go zostawiła, na szczęście Damon dotarł na czas. Wiemy też, że Matt chodzi z Rebekhą i mieli niebiańskie lato, podróżując po świcie. Na koniec zostawiłam najbardziej szokującą rzecz. Siles zabił ojca Bonnie, a ona to widziała, STRASZNE! To już chyba wszystko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz